
Najczęstszą i najbardziej prawdopodobną przyczyną bólu przy karmieniu jest nieprawidłowe przystawianie dziecka do piersi. Oboje dopiero się uczycie i jest prawdopodobieństwo popełnienia błędów. Podczas karmienia noworodek powinien obejmować buzią dużą część dolnej otoczki brodawki, a podtrzymywana od spodu językiem brodawka powinna dotykać jego podniebienia. Często sama zmiana pozycji karmienia może przynieść poprawę. Jeśli jednak pomimo wprowadzenia korekty przy karmieniu nadal występuje ból piersi lub brodawki sutkowej - skonsultuj to ze swoim lekarzem.
Szczególnie w początkach laktacji dziecko niewprawnie ssąc może podrażniać brodawkę sutkową matki. Postępujące to przez dłuższy czas doprowadzić może do wzmagającego się bólu brodawki, podrażnień a nawet pękania i stanów zapalnych.
Jak radzić sobie z tak uciążliwymi efektami karmienia?
Zawsze warto skonsultować to z lekarzem, ale mamy też kilka sposobów naturalnych na łagodzenie tych dolegliwości.
Naturalne sposoby radzenie sobie z bólem piersi po karmieniu.
1. Okłady z kapusty
Stosowane już przez nasze babcie liście z kapusty działają bardzo dobrze przy bólu piersi.
Po karmieniu (przynajmniej 3 razy na dzień) przyłóż do bolesnej piersi kompres z rozgniecionych liści kapusty. Możesz taki lekko schłodzony liść "potłuc" młotkiem do ubijania kotletów, aby spowodować wyciekanie soku. Zimne liście przyniosą ulgę, wykazują też dzianie przeciwzapalnie i ściągające oraz łagodnie hamują laktację. Po kilku razach powinnaś odczuć zdecydowaną ulgę.
2. Żelowy kompres chłodzący
Kompres żelowy przynosi ulgę podrażnionym przy karmieniu i popękanym brodawkom. Przydatny szczególnie w pierwszych tygodniach karmienia. Odświeża i nawilża skórę, regenerując ją i zmniejszając podatność na późniejsze podrażnienia. Kompresy redukują ból i chronią podrażnione miejsce, co pozwala matce kontynuować karmienie.
Kompres może być przykładany do piersi, dostępne są też kompresy w formie plastrów, do naklejania na skórę.
3. Kompres z ziół
Bardzo dobry na dolegliwości bólowe piersi będzie kompres z ciepłego naparu z ziół. Najbardziej polecane to szałwia oraz nagietek. Zrób napar z szałwii lub nagietka i systematycznie okładaj nim piersi. Napar nie może być gorący tylko ciepły, komfortowy dla twojej skóry. Przykładaj nasączone wywarem waciki lub torebki z naparu do piersi kilka razy dziennie i pozostaw pierś do wyschnięcia.
4. Preparaty z lanoliną
Lanolina ma działanie nawilżające i gojące. Jest całkowicie bezpieczna dla dziecka, dlatego też nie musisz zmywać jej przed karmieniem.
Maści i kremy polecane do używania na brodawki sutkowe karmiących mają zazwyczaj w składzie lanolinę, alantoinę, witaminy E, A i D. Substancje te działają łagodząco, przyspieszają gojenie się naskórka i wzmacniają skórę. Warto je stosować jeszcze przed porodem, aby zahartować i wzmocnić otoczkę brodawki, aby była mniej podatna na uszkodzenia.
5. Smarowanie piersi własnym pokarmem
Pokarm kobiecy ma między innymi działanie przeciwzapalne, więc będzie doskonałym środkiem wspomagającym gojenie uszkodzonego naskórka i łagodzenie podrażnień sutków. Smaruj pierś i brodawkę sutkową własnym mlekiem po każdym karmieniu i odczuj szybką ulgę w bólu.
6. Osłonki na sutki dla karmiących piersią
Silikonowe nakładki na brodawkę sutkową mogą wspomóc gojenie, gdy brodawka jest bardzo bolesna i poraniona. Nakładki tworzą odstęp dziecka od skóry, dziecko ssie silikonową końcówkę, nie brodawkę matki, co zmniejsza ból i pomaga w szybkim czasie złagodzić dolegliwości oraz powrócić do naturalnej formy przystawiania.
Po jakim czasie karmienie piersią przestaje boleć?
Zastój pokarmu jako częsta przyczyna bólu piersi.
Jakie sposoby na pierś z zastojem pokarmu?
